WZROST AWERSJI DO RYZYKA Początek wtorkowej sesji nie wyglądał dobrze. Rynek starał się wyceniać wczorajsze wydarzenia na Bliskim Wschodzie. Odbywało się to poprzez dalszy wzrost ropy naftowej do niespełna 79 dol. za baryłkę w przypadku odmiany Brent. Silniejszy był również dolar, którego notowania były wspierane przez gorszy sentyment oraz rosnące rentowności obligacji skarbowych USA – 10-latki dotknęły poziomu 3,02%. Sentymentu nie poprawiły także słabsze od oczekiwań dane z Niemiec. Gospodarka naszego zachodniego sąsiada rozwinęła się tylko w tempie 0,3% k/k oraz 2,3% r/r (Cinkciarz.pl)
Powered by WPeMatico