Obserwując zachowanie się franka na przestrzeni ostatnich miesięcy jakoś trudno uwierzyć w to, że w lutym mieliśmy załamanie na globalnych rynkach akcji, a w marcu eskalację tematu globalnych wojen handlowych, w tym wyraźnego pogorszenia się relacji pomiędzy USA, a Chinami. O ile te czynniki odbiły się w kursie jena, który zyskał na wartości, gdyż ma casus bezpiecznej przystani, o tyle frank systematycznie taniał. W piątek kurs EUR/CHF na chwilę naruszył barierę 1,20, która kiedyś przez długi okres była wyznacznikiem dla Narodowego Banku Szwajcarii (DM BOŚ)

Powered by WPeMatico