W gruncie rzeczy to konsolidacyjne chwile
PRZY SIEDEMNASTCE Mówiąc o konsolidacyjnych chwilach, mamy na myśli to, co od paru dni dzieje się z eurodolarem. Pod koniec maja para zeszła do 1,1515, a potem odbiła na północ. Zakreślono ok. 1,1745, potem notowania zeszły niżej – np. dziś nawet do 1,1655. Ale wieczorem znów mamy mocniejsze euro, kurs …