ZALEŻY, JAK PATRZEĆ… Cóż: w tym rzecz. Z jednej strony możemy powiedzieć, że dolar znacznie się umocnił w minionym właśnie tygodniu czy też w nieco dłuższym czasie, mierząc od szczytu 1,1570, który osiągnięto 10 stycznia. Z drugiej strony – to po prostu powrót do starej, jeszcze jesiennej konsolidacji. Aktualnie mamy 1,1355-65. Na początku tygodnia mieliśmy rozczarowujące dane z Chin o eksporcie i imporcie – dynamiki obu wielkości były wyraźnie niższe od prognoz. Z kolei 15 stycznia, tj. we wtorek, Izba Gmin odrzuciła plan brexitowy zaprezentowany przez panią premier May (FMCM)
Powered by WPeMatico